Hotel Crystal Mountain

5 gwiazdek, a niestety w pokoju dziurawa pościel, pajęczyny, plamy grzyb w łazience, dziury, popękane fugi i tynki (dodałabym zdjęcia, ale nie można) klimatyzacja nie działała, w pokoju gorąco. Firanka wyglądała dosłownie jak sito - pełno dziur i plam. Musieliśmy prosić o komplety pościeli, bo nie było wszystkich. Wszelkie uwagi zgłoszone obsłudze i na tym się skończyło z ich strony. Wielka szkoda, że nikt nas wcześniej nie poinformował o możliwości przedłużenia pobytu o kilka godzin za opłatą.. Parking płatny 70 zł za dobę to już niestety jakiś żart przy takiej cenie za pobyt dla rodziny 2+2. Jedzenie smaczne, różnorodne, świeże. Nam na szczęście nie zdarzyło się trafić, aby nie było miejsca na posiłek. Obsługa pomocna. Fajny plus za dodatkowe atrakcje i animacje. Na placu wewnętrznym zabaw wiele zabawek już niestety zniszczone, nie działające, wprowadza się tam psy!!! co było dla mnie szokiem. Polecam uzbroić się w ogromną cierpliwość w kwestii wind i poruszania się po budynku w kierunkach góra-dół. Tak samo są 2 rodzaje wind, kilka segmentów budynku. Na początku (albo i cały pobyt) człowiek się bardzo tam gubi, wciąż trzeba pytać obsługę o drogę. Chyba przydałoby się wydać jakąś mapę dla gości. Dojazd zimą, gdy jest śnieg, oblodzenie tylko z łańcuchami.

Spedzilismy 2 dni we Wisle z mezem.Postanowilismy “sprawdzic” tak bardzo reklamowany hotel Crystal Mountain. Trzeba przyznac ze caly obiekt prezentuje sie swietnie,hotel jest bardzo nowoczesny no i widok z okien jest imponujący. Obsluga w porzadku ale nikt nie pokazal nic poza standardem. Restauracja i jedzenie ok,duzy wybor opcji sniadaniowych,czysto i schludnie. Bar -obsluga szybka i sympatyczna . Ceny- zdecydowanie nie nalwza do najtanszych,woda 25zl dla porowniania zurek kosztuje28! Piwo w barze drozsze niz za granica nie wspominając juz o mini barze. Basen bardzo fajny,super animacja,raj dla dzieci. Do centrum jest kawalek wiec warto wziasc pod uwage opcje -taxy. Ogolnie,swietne doswiadczenie jednak umowmy sie ze nie jest to miejsce dla “przecietnego Kowalskiego”. Czy wrocimy? Mysle ze nie,1200 zl plus 500 zl za extra rachunek w barze w tych “luksusach “ nie przekonala nas na kolejny raz.

Tolles Hotel, super Frühstück, Zimmer sind sehr groß und der Ausblick ist wunderschön

Hotel Crystal Mountain w Wiśle to miejsce, które łączy luksus z pięknem natury, tworząc idealne warunki na romantyczny wypoczynek. Pokoje są eleganckie, nowocześnie urządzone, a widok na góry dodaje im wyjątkowego uroku. Każdy poranek zaczynał się dla nas wspaniale, dzięki tej malowniczej scenerii. Wieczory były równie wyjątkowe – hotelowa restauracja serwuje wyśmienite dania, które mogliśmy delektować. Po kolacji udawaliśmy się do strefy wellness, gdzie czekały na nas sauny i jacuzzi, doskonałe do relaksu po całym dniu. Największe wrażenie zrobił na nas jednak basen Black Pool, przeznaczony wyłącznie dla dorosłych. Jego nowoczesny design i nastrojowe oświetlenie tworzyły idealną atmosferę na romantyczne chwile we dwoje. Ciepła woda i wygodne leżaki pozwalały nam w pełni odpocząć i zrelaksować się. Mój pobyt w Hotelu Crystal Mountain w Wiśle był niezapomniany, nie tylko dzięki luksusowym warunkom, ale także wyjątkowej lokalizacji blisko natury. Hotel jest świetnie położony – zaledwie kilka kroków dzieli go od malowniczych szlaków górskich, co sprawiło, że każdy dzień mogliśmy spędzać na wędrówkach wśród pięknych krajobrazów Beskidów. Po powrocie z górskich tras, idealnym zakończeniem dnia był relaks w basenie Black Pool. Obsługa hotelowa była niezwykle profesjonalna i dyskretna, dbając o każdy detal naszego pobytu. Dzięki temu mogliśmy w pełni cieszyć się swoim towarzystwem i naprawdę wypocząć. Hotel Crystal Mountain to miejsce, do którego na pewno wrócimy.

Bardzo fajny hotel, chyba najlepszy w jakim byłam w Polsce. Super strefa basenowa, czysto i dużo atrakcji, nie sposób się tam nudzić. Pokój wygodny i dobrze wyposażony, smaczne jedzenie, muzyka na żywo. Masaż tajski mega!! Polecam bardzo, następnym razem wybierzemy się na dłużej :)